Burza we Francji

Po słabych wynikach męskiej reprezentacji Francji rezygnację z funkcji trenerów tej grupy złożyli Vincent Vittoz oraz Patrick Fravre. Ich odejście odbywa się w atmosferze skandalu.

Vittoz, były mistrz świata w biegach oraz mający na swoim koncie tytuł wicemistrzowski w biathlonie Favre pracowali z francuską kadrą od 2018 roku. W czasie ich kadencji po złote medale sięgali Martin Fourcade, Quentin Fillon Maillet, Emilien Jacquelin, dodatkowo dwa prestiżowe zwycięstwa w MŚ odniosła francuska sztafeta. Ostatnie czterolecie śmiało można nazwać złotym okresem w historii męskiego biathlonu we Francji - wcześniej mieli wybitne postacie w osobach Raphaela Poiree oraz Martina Fourcade'a, teraz mieli drużynę.

Od środka sytuacja w zespole nie wyglądała jednak tak różowo, a świadczą o tym tegoroczne starty indywidualne. Jak dotąd Francuzi w sezonie 2022/23 nie wygrali jeszcze ani jednego startu. Trenerski tandem Vittoz-Favre podał się do dymisji. Powodem rezygnacji z pracy jest brak chemii na linii trenerzy-zawodnicy. Według francuskich mediów to Quentin Fillon Maillet, Emilien Jacquelin, Antonin Guigonnat oraz Fabien Claude mieli poprosić szkoleniowców o odejście.

- Zawodnicy są już trochę zmęczeni ciągłym słuchaniem tego samego. Mieliśmy wiele pomysłów, ale nie zawsze udawało się je zrealizować. Robienie czegoś na siłę nie jest dobre - powiedział Favre.

Wszystko rozeszłoby się po kościach, gdyby nie wypowiedzi Vittoza, który uderzył w swoich podopiecznych ujawniając m. in. że Jacquelin od dłuższego czasu zmaga się ze stanami depresyjnymi. Zawodnik nie pozostał dłużny. 

- To do lekarza należy stwierdzenie czy ktoś ma depresję czy nie. Ogłaszanie to publicznie bez zgody osoby zainteresowanej narusza tajemnicę lekarską. To pewnie gafa wynikająca z nadmiaru emocji. ale depresja to zbyt złożony temat, żeby używać jej w ten sposób jako argumentu do wyjaśniania swoich niepowodzeń - powiedział Jacquelin.

Powiązane osoby

 Francja | mężczyzna | Emilien Jacquelin

 Włochy | mężczyzna | Patrick Favre